Porady ogrodnicze

Ostatnie ogrodowe porządki

Nadeszły pierwsze przymrozki, to czas ostatecznych porządków w ogrodzie: grabienia liści i zakładania kompostownika, przekopywania grządek, sadzenia cebul kwiatów kwitnących wiosną a wykopywania tych wrażliwych na mróz, to także bardzo dobry moment na sadzenie lub przesadzanie roślin.

Zakładamy kompostownik
Jesienne prace porządkowe w ogrodzie sprzyjają gromadzeniu cennego materiału organicznego, świetnie nadającego się do powtórnego wykorzystania. Zgrabione liście, resztki roślin z warzywnika, trawa z ostatniego koszenia, chwasty (bez nasion) stanowią doskonały materiał do kompostowania. Im bardziej zróżnicowany i rozdrobniony jest surowiec organiczny, tym szybciej uzyskamy wartościowy nawóz. Najprostszą i najtańszą formą kompostowania materiału organicznego jest układanie go na pryzmie. Bardziej estetyczny jest kompostownik w postaci skrzyni ze zbitych desek lub z tworzywa sztucznego (do kupienia w sklepach ogrodniczych). To ograniczenie stabilizuje składniki i chroni je przed wysuszającym wiatrem i słońcem. Obowiązuje bowiem zasada składowania materiału organicznego w miejscu zacienionym i zacisznym oraz składowania go w sposób warstwowy. Na spodzie, jako warstwę drenażową układamy najgrubsze gałęzie, które przesypujemy ziemią ogrodniczą lub resztkami zeszłorocznego kompostu. Na tej warstwie możemy już rozrzucać świeże części roślinne. Każda warstwa zielona powinna mieć grubość 30cm, a ziemia 10cm. Tworzenie się kompostu przyśpieszy użycie specjalnych preparatów dostępnych w sklepach ogrodniczych.
kompostownik
Przekopujemy warzywnik
Przekopanie grządek przed zimą jest zalecane w przypadku, gdy mamy w ogrodzie glebę ciężką, gliniastą. Podczas tej czynności usuwamy chwasty korzeniowe, perz i części roślin porażone przez choroby. Skibę odwracamy tak, by warstwy głębsze znalazły się na górze. Przekopujemy na głębokość ok. 25 cm. Nie mieszamy warstw ze sobą, nie wyrównujemy i nie zagrabiamy powierzchni ziemi. Pozostawiamy glebę w tzw. ostrej skibie, co poprawi jej właściwości i strukturę. Zamarzająca woda rozbije większe grudy ziemi, przez co gleba lepiej będzie wchłaniać wodę i powietrze. Warto przekopać grządkę razem z kompostem lub obornikiem. Gleby lekkiej i piaszczystej nie przekopujemy, ponieważ wpływa to niekorzystnie na jej strukturę, dlatego czynność tą wykonujemy jedynie przy okazji nawożenia czy wapnowania.

Sadzimy cebule kwiatów kwitnących na wiosnę
Jeśli chcemy, by na wiosnę w naszym ogrodzie pojawiły się pierwsze kwiaty nie zapomnijmy o sadzeniu cebul. W październiku wkopujemy do gruntu cebule: tulipanów, czosnku, cebulic, szafirków, krokusów i narcyzów. Możemy je sadzić pojedynczo lub w grupach, co spotęguje efekt kolorystyczny, na rabatach kwiatowych lub na trawniku. Głębokość sadzenia cebul powinna być równa trzykrotnej ich wysokości, np. małe cebulki szafirków sadzimy na głębokość ok.10 cm, a duże narcyzów na głębokość ok.25 cm

Wykopujemy cebule, bulwy i kłącza kwiatów letnich
Pochodzące z ciepłych krajów dalie, pacioreczniki, mieczyki i begonie bulwiaste nie przetrwałyby zimy w naszym ogrodzie. Po pierwszych przymrozkach, gdy części nadziemne tych roślin przemarzną, możemy przystąpić do wykopywania ich części podziemnych. Wykopane bulwy mieczyków i begonii oraz karpy dalii oczyszczamy z resztek ziemi i układamy w skrzyniach wypełnionych wiórami lub trocinami. Kłącza pacioreczników wykopujemy z bryłą ziemi i po odcięciu obumarłych części nadziemnych układamy w skrzynkach i przesypujemy wilgotnym torfem. Cebule przechowujemy w przewiewnych pojemnikach, w ciemnym i suchym pomieszczeniu o temp. 5-8 st.C.

Sadzimy krzewy i drzewa
Większość ozdobnych roślin liściastych i iglastych sprzedawana jest w pojemnikach z bryłą, z odkrytym systemem korzeniowym tylko niektóre gatunki drzew czy krzewów, głównie owocowych lub na żywopłoty. Termin jesienny sadzenia jest znacznie korzystniejszy od wiosennego, ponieważ rośliny są już w stanie spoczynku, nie grozi im więc przemarznięcie i przesuszenie. Rośliny z bryłą ziemi sadzimy do dużych dołków, dwa razy większych niż średnica doniczki. Przed posadzeniem dobrze wilgotną bryłę lekko rozluźniamy, dołek zaprawiamy ziemią kompostową, przerobionym obornikiem lub specjalnym podłożem (kwaśnym, próchnicznym lub odkwaszonym substratem w zależności od wymagań gatunkowych roślin), a po umieszczeniu w dołku zasypujemy ziemią z wykopu, dobrze udeptujemy, obficie podlewamy i ściółkujemy. Sadzenie roślin z odkrytym korzeniem wymaga większej staranności. Najpierw przycinamy zbyt długie korzenie, przez kilka godzin moczymy je w wodzie a następnie układamy na dnie dołka, zwracając uwagę, by nie były pozaginane. Jedną ręką podtrzymujemy roślinę lekko ją unosząc i potrząsając, a drugą wsypujemy wilgotną ziemię tak, by szczelnie wypełniła puste przestrzenie. Udeptujemy podłoże i obficie podlewamy, a gdy ziemia osiądzie, uzupełniamy braki i ściółkujemy. Niektóre krzewy owocowe, np. porzeczki i agrest sadzimy o 10 cm głębiej niż rosły w szkółce, a borówki o 2-3 cm. Formy szczepione na pniu sadzimy na dowolnej głębokości. Głębsze sadzenie sprzyja szybszemu rozkrzewianiu się roślin. Z zabezpieczeniem mrozowym nowo posadzonych roślin warto poczekać do pierwszych większych mrozów.